Salon wygląda bardzo świeżo, ale jednocześnie czuć ducha Ameryki i przygody. Powierzchnia sprzedażowa jest dość spora. Jak zapewniał mnie Bartosz Pielużek, dyrektor salonu na ekspozycji będzie 7 do 12 nowych motocykli. Jest tu też pokaźna przestrzeń z odzieżą sygnowaną logo H-D. Zgodnie z wytycznymi, na zewnątrz zaaranżowano przestrzeń do relaksu w ciepłe dni. Dzięki temu salon będzie nie tylko punktem sprzedaży, ale również miejscem spotkań. Nowa koncepcja zakłada też, że w każdym punkcie będzie coś wyjątkowego, co nawiązuje do lokalizacji. W przypadku łódzkiego salonu pojawi się mapa Łodzi w formie magnetycznej tablicy, na której będziecie mogli zawiesić zdjęcia swoich Harleyów wykonane w tym mieście.
Galeria pochodzi z artykułu:
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze