Brytol ze złotym łańcuchem. Triumph szykuje przebogatą wersję Thruxtona R
Triumph przygotowuje limitowaną wersję Thruxtona R - TFC, z bardzo bogatym wyposażeniem i większą mocą. Plany producenta sięgają znacznie dalej - prawdopodobnie pojawią się kolejne edycje oznaczone skrótem TFC.
TFC to skrót od Triumph Factory Custom. Thruxton R TFC, który ma pojawić się już w styczniu, będzie napędzany zmodernizowanym silnikiem 1200 cm3 ze zwiększoną o 10 KM w stosunku do standardowej wersji mocą. W standardowym wyposażeniu pojawią się takie elementy jak tytanowy wydech Vance & Hines, jednoczęściowa owiewka, przedni błotnik, osłona siedzenia wykonane z włókna węglowego, czarne anodowane koła, złoty łańcuch, skórzane siedzenie czy lusterka z e szczotkowanego niklu.
Zamiast standardowego zawieszenia Showa, Thruxton R TFC zostanie wyposażony w zawieszenie Öhlinsa. Hamulce także dostaną to, co najlepsze - radialne zaciski i pompę Brembo. Thruxton R TFC zostanie wyprodukowany w ilości zaledwie 750 egzemplarzy i kosztować będzie około 80 tys. zł. Producent planuje budowę wersji TFC kolejnych modeli z gamy.
fot: triumphrat.net
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze