Ścigacz.pl

W 2019 r. 80-letnia wtedy Zofia K. wjechała w grupę motocyklistów, którzy jechali na wesele kolegi. Zginęła wtedy jedna osoba. Sąd wydał wyrok w tej sprawie, ale rodzina złożyła apelację, bo według niej oraz przyjaciół zmarłego jest on zbyt niski. Sama sprawczyni twierdziła, że to motocykliści wjechali w jej samochód, a nie na odwrót.

Śledztwo w sprawie wypadku zakończyło się w 2020 r. Z ustaleń prokuratury wynikało, że kobieta jechała samochodem z niesprawnym układem hamulcowym. Podróżowała z Wrocławia do Lubina, a od strony Głogowa jechała grupa 10 motocyklistów. Zofia K. w pewnym momencie zjechała ze swojego pasa i wpadła w motocyklistów. W efekcie zdarzenia zginęła jedna osoba, a osiem zostało rannych.

Jak informuje teraz portal MyGlogow.pl, Zofia K. została skazana na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok, a także ma zakaz prowadzenia pojazdów w ruchu lądowym na 10 lat. Musi też wypłacić poszkodowanym od 2 do 15 tys. zł. w ramach zadośćuczynienia. Na rzecz wdowy po Krystianie S. ma wpłacić 15 tys. zł. W dniu 13 grudnia, we Wrocławiu odbędzie się rozprawa apelacyjna, ponieważ rodzina odwołała się od wyroku, gdyż uważa, że jest on zbyt łagodny.

Krystian S. był członkiem klubu motocyklowego Gremium i zarówno rodzina jak i jego koledzy zamierzają stawić się na rozprawie. Udzielał się też społecznie i sprawował funkcję naczelnika Ochotniczej Straży Pożarnej w Kłodzie, w gminie Żukowice. Jak informuje TVN24, podczas pierwszej rozprawy prokurator zażądała dla oskarżonej kary 2 lat więzienia.