tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Valentino Rossi wygrywa deszczowe GP Wielkiej Brytanii
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Valentino Rossi wygrywa deszczowe GP Wielkiej Brytanii

Autor: Padek 2005.07.26, 10:50 Drukuj

Mistrz MotoGP Valentino Rossi wygrał w niedzielę (2005.07.24) ulewne Grand Prix Wielkiej Brytanii. Włoski jeździec Yamahy, startujący z pierwszego miejsca, przeciął linię mety mając sporą przewagę nad rywalami Amerykaninem Kenny'm Roberts'em Jr. na Suzuki i Brazylijczykiem Alex'em Barros'em na Hondzie.

Rossi był dziś niekwestionowanym mistrzem jazdy w deszczu, całkowicie dominując na torze i zwyciężając po raz siódmy w tym sezonie. Jego przewaga w klasyfikacji generalnej wzrosła w tym momencie do niewiarygodnych 104- ech punktów nad okupującym drugą pozycję w tabeli mistrzostw Marco Melandri'm.

NAS Analytics TAG

75,651 "zmokniętych" kibiców na torze Donington Park podziwiało początkową świetną postawę Hiszpana Sete Gibernau, który w pierwszej fazie wyścigu wysunął się na zdecydowane prowadzenie, po tym jak Valentino Rossi zepsuł start, spadając w klasyfikacji z pierwszej na siódmą pozycję. Jednakże na trzecim z 29-ciu okrążeń wyścigu jeździec Telefonica Movistar Honda przewrócił się i nie mógł kontynuować walki.

Mniej więcej w tym samym momencie przewrócili się również Max Biaggi i Marco Melandri. Ten drugi przyczynił się jeszcze do upadku Troy'a Bayliss'a z Camel Hondy. Bayliss próbował ominąć sunącego po mokrym asfalcie Włocha, ale w efekcie wyjechał na śliską jak lód trawę i zaliczył niegroźną przewrotkę, która jednak zniweczyła plany Australijczyka na kontynuację wyścigu.

Zwycięzca poprzedniego wyścigu w Laguna Seca - Nicky Hayden również przewrócił się na śliskim torze. Tak więc był to niezwykle pechowy start fabrycznych jeźdźców Repsol Hondy.

Kolejnym zawodnikiem, który miał niegroźną wywrotkę, był John Hopkins jadący na Suzuki. Amerykanin prowadził w wyścigu przez dwa okrążenia zanim nie poślizgnął się, wyjeżdżając na trawę okalającą tor. Był on jedną z 11 ofiar niesamowicie trudnych warunków, jakie panowały na legendarnym brytyjskim torze.

Walka o prowadzenie toczyła się między czterema jeźdźcami, wśród których był Brazylijczyk Alex Barros. Barros prowadził niezmiennie od okrążenia 7-ego do 21-ego w swoim jubileuszowym 250-tym starcie.

Kenny Roberts Jr. na Suzuki i drugi Amerykanin Colin Edwards na Yamasze byli tymi, którzy walczyli w czołówce razem z Rossi’m, jadącym za Barrosem. Valentino Rossi cierpliwie wyczekiwał dobrej okazji do ataku na pozycję lidera. Mistrz świata zaatakował na 8 okrążeń do mety, obejmując pierwszą pozycję i budując od tej pory, w niezwykły i mistrzowski sposób przewagę 8 sekund w przeciągu niecałych 5 okrążeń!

Valentino Rossi, korzystając z wypracowanej przewagi, mógł pozwolić sobie na spokojne przejechanie linii mety, stojąc na podnóżkach motocykla i naśladując grę na skrzypcach w taki sposób jakby chciał powiedzieć: „Zatańczyliście jak ja wam zagrałem”.

Valentino Rossi: "To był jeden z moich najtrudniejszych wyścigów w karierze. Było niezwykle zimno i ślisko, a widoczność była prawie zerowa". Kiedy byłem drugi, za Barros’em, czekałem przez 3 okrążenia żeby złapać rytm. Wówczas wyprzedziłem go i dałem z siebie wszystko przez następne kilka okrążeń”.

Roberts również wyczekiwał swojej szansy by wyprzedzić Brazylijczyka i na ostatnim okrążeniu udało mu się tego dokonać. W ten sposób Amerykanin zaliczył pierwsze podium od sezonu 2002.

Kenny Roberts Jr.: „Tyle czasu minęło od kiedy ostatni raz stałem na podium. Dla mnie drugie miejsce było dziś najlepszym możliwym rezultatem. Starałem się jechać swoim własnym tempem i liczyłem na to, że być może będę mógł powalczyć o więcej, ale Valentino wykazał się niezwykłą odwagą, a ponadto miał duże zaufanie do możliwości swego motocykla, ja zaś nie mogłem liczyć na to, aby choć zbliżyć się do niego”.

Barros, zwycięzca GP Portugalii, miał podobną opinię.

Alex Barros: „Kiedy Valentino mnie wyprzedził, nie mogłem za nim podążać. Miałem również problem z przednią oponą, ale nawet bez tego nie dałbym rady trzymać jego tempa. Później stoczyłem świetną walkę z Kenny’m i on okazał się lepszy tym razem”.

Kolega z zespołu Valentino Rossi’ego – Colin Edwards dojechał bezpiecznie na siódmej pozycji.

Nieoficjalne wyniki Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Donington Park:

1 V. Rossi
2 K. Roberts
3 A. Barros
4 C. Edwards
5 C. Checa
6 L. Capirossi
7 M. Tamada
8 A. Hofmann
9 A. Elias
10 R. Rolfo
11 J. Hopkins

Źródło www.eurosport.com

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górê