Stracisz odszkodowanie przez Facebooka. Skandaliczne praktyki ubezpieczycieli
Stłuczka ze znajomym z Facebooka może być przyczyną odmowy wypłaty odszkodowania. O nagannych praktykach ubezpieczycieli informują czytelnicy jednego z największych polskich portali.
Sytuacja jak co dzień - dochodzi do stłuczki, sytuacja jest jasna, uczestnicy sporządzają oświadczenie, które poszkodowany przedstawia ubezpieczycielowi. I tutaj zaczynają się schody. Ubezpieczalnia odmawia wypłaty odszkodowania, argumentując decyzję… znajomością poszkodowanego ze sprawcą na Facebooku.
Szkolenie i jazdy testowe dla fanów offroadu! Zapisz się, to już w ten weekend
Już 18 maja 2024 na toruńskim torze motocrossowym odbędzie się event Yamaha Off-Road Day dedykowany miłośnikom jazdy terenowej. W trakcie imprezy obędzie się prezentacja najnowszej Yamahy WR250F, spotkanie i jazdy pokazowe zawodników AF Motors Yamaha Racing Team
ZAPISZ SIĘ TUTAJ ! >>Brzmi jak żart? Niestety taka sytuacja faktycznie miała miejsce. Opisuje ją portal wp.pl, do którego zwróciła się zdesperowana czytelniczka. Firma ubezpieczeniowa zauważyła, że sprawca figuruje na liście znajomych na Facebooku poszkodowanej. Na tej podstawie zasugerowano, że może chodzić o próbę wyłudzenia i wstrzymano wypłatę odszkodowania.
Przedstawiciele kilku ubezpieczalni, z którymi się kontaktowaliśmy twierdzą, że takie praktyki stają się coraz powszechniejsze. Facebook jest nieocenionym źródłem informacji, dlatego osoby badające sprawy odszkodowawcze chętnie z niego korzystają. Jest to tym łatwiejsze, że większość użytkowników w ogóle nie chroni tam swojej prywatności - każdy może zobaczyć ich zdjęcia, listę znajomych i posty.
Przeczytaliśmy kiedyś, że dobra ubezpieczalnia składa się z dwóch działów - działu wyłudzenia składki i działu odmowy wypłaty odszkodowania. Aby nie dawać ubezpieczycielom powodów do zabrania nam naszych pieniędzy, starannie chrońmy własną prywatność. Pamiętajmy też, aby dokładnie dokumentować każdą stłuczkę - robić zdjęcia, notować dane świadków, wzywać policję.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeWstrętny,śmierdzący pejsbuk!Aj waj!
OdpowiedzI bardzo dobrze.Skończy się nadawanie od rana jąką kupę zrobiłem w kiblu .FB jest narzędziem inwigilacji,i ten kto tego nie zrozumie to tak jak by już nie żył.
OdpowiedzZgadzam jestem w kiblu i na fb jadłem śledzia i na fb byłem tam byłam tu itp kiedyś co robiłeś i gdzie byłeś wiedział tylko ten kto zapytał ewentualnie komu się powiedziało teraz najlepiej jak ...
OdpowiedzTo znaczy że nie można jeździć autem po swojej okolicy, bo można mieć stłuczkę z kimś kogo się zna? Paranoja.
OdpowiedzDawno temu złe SB i UB zakładało ludziom "teczki" i do dzisiaj są z tego tytułu problemy. Teraz ludzie sami dokumentują swoje wyczyny i potem się dziwią, że tak samo rodzi to problemy. Niby mamy ...
Odpowiedz