Ścigacz.pl

Jednym ze sprawdzonych sposobów na przetrwanie kwarantanny są gry video o tematyce motocyklowej. Dla tych, których zdążyły już zmęczyć wyścigi powstaje coś specjalnego. "American Motorcycle Simulator" pozwoli wam wcielić się w amerykańskiego harleyowca, którego rozrywki i trudy dnia codziennego mają mało wspólnego ze sportem. 

Jeśli chodzi o gry video, to motocyklowych tytułów na różne platformy nie brakuje. Od kultowych starych zręcznościówek w stylu "Moto Racera" czy "Motocross Madness" po całkiem świeże i coraz bardziej realistyczne pozycje jak "Ride", "MotoGP" czy "Isle of Man TT: Ride on the Edge". W ogromnej większości są to jednak gry wyścigowe, a nie każdy ma ochotę ciągle utrzymywać zmysły na najwyższych obrotach, by wykręcić najlepszy wynik. Czasem przychodzi chęć by się zrelaksować, rekreacyjnie przejechać po okolicy, dać komuś w mordę i obejrzeć striptiz.

I tu właśnie dochodzimy do sedna pomysłu na grę "American Motorcycle Simulator". Jej fabuła nie jest skomplikowana - jeździsz Harleyem po lokacjach związanych ze słynną amerykańską trasą Route 66, odwiedzasz bary, klepiesz w dziąsło dziarskich lokalsów, ratujesz z opresji piękne panie, grasz w bilard, a w międzyczasie pucujesz i upiększasz motocykl. NIby nuda i nic się nie dzieje, ale podobne produkcje biją na świecie rekordy popularności, że wspomnimy tylko o dziełach typu "Euro Truck Simulator", których magnesem nie jest akcja, a pięknie zrobione lokacje.

Producent gry, firma Movie Games, obiecuje łącznie prawie 4 tysiące km tras w kilku typach scenerii - w lasach, górach, na preriach i wśród pól. Będzie można odwiedzić 30 barów i moteli oraz 50 stacji benzynowych, a nasz motocykl wyposażyć w ponad 100 customowych części. Gra "American Motorcycle Simulator" będzie niedługo dostępna na platformie Steam. Można ją już dodawać do swojej listy życzeń.